Artysta, który stworzył komiksy „Good Boy” i „Black Cat”, powraca z kolejnym łzawiącym komiksem



Niemiecka niezależna ilustratorka i artystka komiksowa Jenny Hefczyc, aka Jenny Jinya, właśnie opublikowała wyciskający łzy nowy komiks przedstawiający wykorzystywanego lwa cyrkowego.

Jenny Hefczyc, znana również jako Jenny Jinya, jest niemiecką niezależną ilustratorką i artystką komiksową, która jest obecnie dobrze znana ze swoich słodko-gorzkich komiksów ze zwierzętami. Komiksy artysty dotyczą dość ponurych tematów, takich jak znęcanie się i śmierć, ale zawsze niosą ze sobą ważne przesłanie. Przedstawiliśmy kilka komiksów Jenny przed Niedawno opublikowała nową, przedstawiającą maltretowanego lwa cyrkowego. Komiks wyciskający łzy otrzymał ponad 112 tysięcy polubień w ciągu zaledwie kilku dni i podobnie jak poprzednie komiksy artysty, wysyła mocną wiadomość przeciwko znęcaniu się nad zwierzętami - sprawdź to poniżej!



Więcej informacji: Jenny-Jinya.com | Facebook | Instagram | Świergot





Czytaj więcej











Kredyty obrazkowe: JennyJinya

W wywiad W przypadku Znudzonej pandy artysta powiedział, że nie wszystkie cyrki są złe, a niektóre nawet przedstawiają hologramy zamiast zwierząt lub polegają wyłącznie na ludzkich akrobatach i klaunach. Jenny ma nadzieję, że ten trend będzie się nadal rozprzestrzeniał.





Zapytana, dlaczego wybrała lwa do wysłania swojej wiadomości, Jenny odpowiedziała, że ​​przemawia w imieniu wszystkich maltretowanych zwierząt. „Nie miałoby to znaczenia, gdybym pokazał lwa lub słonia. Dzikie zwierzęta mają wolność, powinny spać na słońcu, polować i chronić swoje rodziny - mówi artysta. „Nie powinni przeskakiwać przez obręcze, ponieważ jeśli odmówią, zostaną ukarani”.



Poprzez swoje komiksy Jenny chce dać głos tym, którzy nie mogą mówić we własnym imieniu, ale są dość rozczarowani ludźmi, którzy beztrosko udostępniają dalej jej treści. Mówi, że problem polega na tym, że wielu z nich udostępnia tylko pojedyncze strony lub pomija ostatnią stronę, na której opisuje problem i podaje przydatne linki. „Niektórzy ludzie to widzą i nie rozumieją przesłania. Myślą, że po prostu lubię rysować maltretowane zwierzęta ”- powiedział artysta.

Czasami Jenny otrzymywała nawet listy z nienawiścią. „Oni nie wiedzą, że próbuję uczyć i zbierać fundusze. Ale to nie ich wina i przede wszystkim mogę im wytłumaczyć, o co chodzi w moich komiksach ”- powiedział artysta. Jenny mówi, że przekazuje 30% Patreon darowizny, które otrzymuje.



Ludzie poparli przesłanie Jenny