Rodzina zatrudnia „profesjonalnego” fotografa za 250 dolarów, by robił im portrety. Rezultaty pozostawiają ich bez słowa



Zrobiłeś kilka zdjęć z niewłaściwym ISO lub z niewłaściwym balansem bieli? Nie bój się, bo nie ma niczego, czego magia postprodukcji nie może naprawić ... A może jest? Cóż, gdybyś zapytał rodzinę Zaringów, mogliby pokazać ci niezły przykład tego, co naprawdę oznacza, gdy edycja zdjęć wymyka się spod kontroli.

Zrobiłeś kilka zdjęć z niewłaściwym ISO lub z niewłaściwym balansem bieli? Nie bój się, ponieważ nie ma niczego, czego magia postprodukcji nie może naprawić… A może jest? Cóż, gdybyś zapytał rodzinę Zaringów, mogliby pokazać ci niezły przykład tego, co naprawdę oznacza, gdy edycja zdjęć wymyka się spod kontroli.



Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, kiedy z rodziną skontaktował się „profesjonalny” fotograf, który zapłacił 250 USD za 45-minutową sesję zdjęciową w uroczym Forest Park w St. Louis. Po zebraniu się i zrobieniu zdjęć rodzina musiała czekać całe 8 miesięcy, aby cokolwiek otrzymać w zamian. „Byłem w pełni przygotowany na oszustwo, brak pieniędzy i brak produktu końcowego! […] Zaufaj mi, w pewnym momencie moja krew gotowała się za każdym razem, gdy pytano mnie o stan naszych zdjęć !! ” Pam Zaring napisała na swoim Facebooku.





Jednak, spójrzcie, zdjęcia w końcu dotarły. I, ojej, czy to był widok - twarze rodziny były tak źle zredagowane, że trudno je było rozpoznać. „Powiedziała, że ​​cienie były naprawdę złe w piękny, jasny, słoneczny dzień i że jej profesor nigdy nie nauczył jej retuszować zdjęć” - wspomina Zaring w podpisie zdjęć, które udostępniła w Internecie.





Teraz jej złość całkowicie zniknęła, a rodzina nie przejmuje się odzyskaniem pieniędzy, tak naprawdę uwielbiają to, jak zabawne okazało się to. „To najdroższa komedia, za jaką kiedykolwiek zapłaciłem !!!!” zawołał Zaring.

Musimy również wspomnieć, że niektórzy komentatorzy online wątpią w prawdziwość tych zdjęć. Krążyła plotka, że ​​rodzina sama zredagowała zdjęcia i opublikowała je, by wrócić do fotografa, który zajmował się od wieków postprodukcją. Jeśli jednak fotograf nie podejmie działań wyjaśniających, poznamy tylko jedną stronę historii.





p to pterodaktyl: najgorsza książka z alfabetem w historii

Przewiń w dół, aby zobaczyć przezabawne rodzinne zdjęcia, które, co zaskakujące, zapoczątkowały nowy trend edycji zdjęć.



Więcej informacji: Facebook ( h / t )

Czytaj więcej

The Zarings udali się do Forest Park w St. Louis, gdzie zapłacili „profesjonalnemu” fotografowi 250 dolarów za zrobienie pięknych zdjęć



Kredyty obrazkowe: Pam Dave Zaring





ekstremalna metamorfoza chirurgii plastycznej przed i po

Jednak po 8 miesiącach postprodukcji wysłała im coś, co całkowicie zaskoczyło rodzinę

Kredyty obrazkowe: Lesa Hall

Kredyty obrazkowe: Lesa Hall

Kredyty obrazkowe: Lesa Hall

tatusiowie na sali porodowej

Kredyty obrazkowe: Lesa Hall

Kredyty obrazkowe: Lesa Hall

porównywanie wielkości krajów

Kredyty obrazkowe: Lesa Hall

Ale rodzina nie chce zwrotu pieniędzy. Wręcz przeciwnie, znaleźli humor w całej gehennie