Piaskowe miniaturowe miasta miejskie z tak małymi detalami, że będziesz potrzebować szkła powiększającego



Dwa lata temu artysta zajmujący się szablonami z Adelajdy w Południowej Australii postanowił zmienić swoje zawodowe podejście. Wtedy znalazł pasję do miniatur, które w jego przypadku, zamiast reprezentować jakieś magiczne światy, naśladują szorstki miejski krajobraz.

Dwa lata temu artysta zajmujący się szablonami z Adelajdy w Południowej Australii postanowił zmienić swoje zawodowe podejście. Wtedy odkrył zamiłowanie do miniatur, które w jego przypadku, zamiast reprezentować jakieś magiczne światy, naśladują szorstki miejski krajobraz.



„Moja praca ukazuje często pomijane aspekty miejskiego życia, od wyrzuconych papierosów przez śmieci po brud i rdzę na budynkach” - powiedział Smith My Modern Met . „Moje prace to dawno zapomniane budynki, które wkrótce zostaną zburzone. Uchwycę ich obecny stan kwitnącej niegdyś, ale dawno zapomnianej przestrzeni ”.







Smith pracuje w skali 1:20, a jego prace są pełne szczegółów, które wyglądają na malutkie nawet w skali 1: 1. Używa przede wszystkim MDF, tektury i plastiku do ramy i podstawy. Warstwy farb i pasteli kredowych nadają architekturze realistyczny wygląd przed podłączeniem przewodów i oświetlenia.





„Staram się stworzyć rzeczywistość” - powiedział Arch Daily . „Robię jak najwięcej zdjęć referencyjnych, aby naśladować każdą pojedynczą smugę rdzy, brudu i odprysków kamieniarki. Chcę, żeby widzowie zostali oszukani, jeśli robię zdjęcie ukończonej pracy w świetle słonecznym, myśląc, że to prawda ”.

Najnowsze dzieło artysty to czterokondygnacyjna replika budynku w Kowloon, której wykonanie zajęło mu trzy miesiące. A jak zaraz zobaczycie - to niemały wyczyn.





ilu tytanów ma Eren?

Więcej informacji: joshua smith | Instagram | Facebook (h / t: mmm , archdaily )



Czytaj więcej







30 najgorszych logo zawodzi w historii

zatuszować tatuaż na rękę